logo
  • Polska
    • Leszno i okolica
  • Europa
  • Świat
  • Defincje
  • Spa
  • Galeria
    • Leszno foto
    • Vrbnik foto
    • Kalabria film
    • Murale Diamante
    • Praga foto
    • Goerlitz foto
  • Wege knajpy
  • Memy
  • Myśli
    • Czas
    • Dojrzałość
    • Ego
    • Jedzenie i picie
    • Język
    • Kultura
    • Ludzie
    • Marzenia
    • Media
    • Motoryzacja
    • Myślenie
    • Pasja
    • Patriotyzm
    • Pieniądze
    • Problemy
    • Polityka
    • Rady i opinie
    • Religia
    • Rodzina
    • Sport
    • Sprawiedliwość
    • Środowisko
    • Stereotypy
    • Szacunek
  • Priv
  • Kontakt

Dlaczego chcę wrócić do Werony?

  • 05.11.2019
  • strefaturystyki
  • Europa
  • Brak komentarzy

Werona to miejsce wspaniałego klimatu. Warto tam spędzić przynajmniej dzień lub weekend.

Atrakcje Werony

W Weronie spędziliśmy tylko kilka godzin podczas zwiedzania północnej części Włoch w lipcu 2019 roku. Naszą bazą było Paschiera del Garda nad Jeziorem Garda, którą opisałem wcześniej. Opiszę kilka miejsc, które choć na krótko udało nam się w Weronie zobaczyć.

Dom Julii

Jedna z najbardziej znanych atrakcji Włoch – Dom Julii (Casa di Giulietta) w Weronie, przy via Capello, to jedna, wielka ściema 🙂

  • Werona – posąg Julii

Mieszkała tam rodzina Capello, a nie Capuletti. Balkon został dobudowany dopiero w XX wieku. A atrakcja ta znana jako dom wielkiej romantycznej miłości powstała w miejscu, gdzie wcześniej był ponoć dom … publiczny.

Ale takie podejście do fikcyjnych postaci i atrakcji turystycznych ludziom nie przeszkadza – ściągają tu milionami, aby dotknąć ręką kobiecej piersi na rzeźbie, która ma zapewnić im wieczne powodzenie 🙂 Miliony Euro płyną z całego świata, więc wdzięczność Szekspirowi musi być tutaj ogromna. 🙂 My też tam byliśmy, choć Julii nie dotykaliśmy 🙂

  • Werona Dom Julii – Via Capello

  • Dom Julii – balkon – Werona

Piazza delle Erbe

Z Domu Julii mamy już tylko kilka kroków do Piazza delle Erbe – Rynku w Weronie, z takimi zabytkami jak Ratusz i fontanna Madonna Verona. To świetna okolica, aby pobłądzić po okolicznych uliczkach i – jeśli ktoś lubi – po zabytkowych kościołach.

Lub zrobić drobne zakupy na lokalnych straganach, rozstawionych na tym placu. Można też wejść lub wjechać za kilka Euro windą na Torre dei Lamberti – jeden z punktów widokowych miasta.

  • Werona – Piazza delle Erbe
  • Werona – uliczki starego miasta
  • Werona Kościół Św. Anastazji

Wzgórze Zamkowe

My zdecydowaliśmy się zagubić trochę w uliczkach Werony, idąc w kierunku Wzgórza Zamkowego św. Piotra na drugą stronę rzeki Adyga, aby stamtąd podziwiać fantastyczną panoramę całego starego miasta.

  • Werona – Wzgórze Zamkowe
  • Widok na Weronę z Wzgórza Zamkowego

Dłuższy spacer po mieście i piesze wejście na wzgórze, podczas lipcowych upałów potrafi odwodnić organizm. Dlatego warto pamiętać o uzupełnieniu płynów. Na szczęście na wzgórzu jest fajna knajpka ze wspaniałym widokiem na miasto. Choć jeśli nie zamówi się niczego do jedzenia, to nie zgodzą się, aby siedzieć w najlepszych widokowo miejscach 🙂

Gdy ktoś akurat nie chce jeść, to proszę nie robić tego na siłę – obok jest bezpłatny punkt widokowy 🙂 W każdym razie szczerze polecam w tym lokalu odpoczynek, w oczekiwaniu na świeżo wyciskane soki 🙂

  • Werona – knajpka na Wzgórzu Zamkowym 😉

Jeżeli ktoś nie chciałby wchodzić na wzgórze pieszo, to można tam wjechać kolejką. Dolna stacja kolejki znajduje się obok kościoła św. Stefana. Proszę poszukać na mapie Funicolare di Castel San Pietro.

Ponte Pietra

Schodząc z zamku kierowaliśmy się ponownie w stronę centrum starego miasta, idąc przez Most Kamienny (Ponte Pietra). Widok artysty grającego tam na fortepianie był urzekający, ale niestety przy 36 stopniach Celsjusza, nie zostaliśmy przy nim długo, uciekając do cienia. I na jedną z lepszych pizz, którą dotąd jedliśmy, zaraz po wejściu przez bramę. Ale do dzisiaj zastanawiam się jak on tam wytrzymał, gdy żar lał się z nieba?

  • Werona – Ponte Pietra

Kierując się w stronę Areny, trafiliśmy jeszcze na Porta Borsari. Wewnętrzna fasada tej bramy nie urzeka – wygląda jak z si(u)poreksu. Zewnętrzna wygląda już ciekawiej. Co w niej jest niezwykłego? Przede wszystkim to, że stoi tam już ok. dwóch tysięcy lat!

  • Werona – Porta Borsari


Arena Werona

Zwiedzanie Werony zakończyliśmy na Piazza Bra, czyli w okolicach starożytnej Areny. Jest to trzeci pod względem wielkości amfiteatr z czasów Cesarstwa Rzymskiego. I nadal działający!

  • Arena Werona

Dlaczego Werona może liczyć na mój powrót?

Werona może liczyć na mój powrót. Spędziliśmy tam tylko kilka godzin w najgorszym (fotograficznie) czasie . Ale nie tylko na miłe spacery i na ciekawe zdjęcia tam liczę.

Także na udział w spektaklu lub w koncercie, w ciągle działającej starożytnej Arenie. To musi być niezapomniane wrażenie, co zresztą potwierdziła jedna z moim znajomych. Nabucco? A może Festiwal Beethovenowski ? Czas pokaże. Do zobaczenia ponownie Werono!

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Partnerzy bloga

Banner fotografie fonti.pl

Kategorie

  • Defincje
  • Europa
  • Memy
  • Myśli
    • Czas
    • Dojrzałość
    • Ego
    • Jedzenie i picie
    • Język
    • Kultura
    • Ludzie
    • Marzenia
    • Media
    • Motoryzacja
    • Myślenie
    • Pasja
    • Patriotyzm
    • Pieniądze
    • Polityka
    • Problemy
    • Rady i opinie
    • Religia
    • Rodzina
    • Sport
    • Sprawiedliwość
    • Stereotypy
    • Szacunek
    • Wypoczynek
    • Zdrowie
    • Zwierzęta
    • Życie
  • Partnerzy
  • Polska
    • Dolny Śląsk
    • Leszno i okolica
    • Lubelskie
    • Łódzkie
    • Mazowieckie
    • Świętokrzyskie
    • Wielkopolska
  • Priv
  • Spa
  • Świat
  • Wege knajpy

Polska

Europa

Świat

Kontakt

  • O mnie
  • Kontakt
  • Polityka cookies

facebook

Copyright 2016 by StrefaTurystyki.pl