Stare miasto, które nie może się nie podobać
Filmowy Sandomierz
Ile razy nie spacerowałoby się po ulicach starego Sandomierza, zawsze można zachwycać się jego pięknem. Sandomierz i Kazimierz Dolny nie potrzebują więc jakichś szczególnych działań promocyjnych, aby przyciągać do siebie turystów.
Niemniej Sandomierz świetnie wykorzystuje możliwości jakie daje dzisiaj turystyka filmowa. Połączenie popkultury i turystyki potrafi dać bardzo wymierne korzyści miastom, o czym przekonała się chociażby Praga, o którym to mieście opowiadał film „Kochankowie w Pradze”, przyciągając mnóstwo turystów z Korei. Podobnie Przystanek Alaska i Kod Leonarda da Vinci przyciągnął rzesze zwiedzających śladami bohaterów powieści i filmu.

Tzw. city placement sprawdził się również świetnie w Sandomierzu, zwanym Małym Rzymem północy. Nawet ktoś taki jak jak, kto od lat nie ma telewizora, słyszał o kimś takim jak Ojciec Mateusz. A gdybym nie usłyszał, to prawdopodobnie dowiedziałbym się o tym podczas naszej obecności na Rynku Sandomierza, gdzie kręcono akurat kolejny odcinek tego serialu. Jestem przekonany, że to znacznie lepsza forma promocji regionu niż billboardy lub inne działania promocyjne.
Fotografie z Sandomierza
Spacery po takim mieście jak Sandomierz zaowocowały kilkunastoma zdjęciami tych pięknych stron. Wszystkie moje zdjęcia można obejrzeć w moim małym banku zdjęć – Sandomierz. Poniżej umieszczam tylko trzy z nich.



Dodaj komentarz