Dlaczego powstał dział Definicje ? Nie chciałbym być postrzegany jako piewca degrengolady, ale warto to wyjaśnić na obrazowym przykładzie z życia. Dlatego napiszę czym jest zdrada? Lub raczej czym nie jest ? 🙂
Każdego dnia posługujemy się rozmaitymi pojęciami, ale nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, że wielu z nas może mieć inne spojrzenie na dane określenie. Przez różne definicje i własne skojarzenia powstają nieporozumienia, a nawet nietrafione wyniki badań statystycznych, na podstawie których zapadają ważne decyzje.
Poniżej przedstawiam przykład dosyć oryginalnego podejścia do tego czym jest zdrada, które pokazuje jak łatwo o takie niedomówienia. Myślę, że ten przypadek nawet niektórym socjologom może rzucić nowe światło na to zagadnienie. 😉 Dlatego prowadząc z kimś rozmowę, warto – w razie wątpliwości – dopytać, co dana osoba lub podmiot liryczny miał na myśli ? Co pod tym pojęciem rozumie ?
Czym jest zdrada? Lub czym nie jest?
Oto fragment autentycznej rozmowy, zasłyszanej kilka lat temu, przed koncertem T.Love w moim mieście. Dwie młode dziewczyny (ok. 18-19 lat), stojące nieopodal mnie, prowadziły głośną wymianę zdań o facetach i o miłości. W pewnym momencie usłyszałem:
– I tak wiem, że zdradzasz swojego chłopaka.
– Ja go zdradzam ?? Kocham go i nigdy bym go nie zdradziła !!
– Myślisz, że nie widziałam w ostatnią sobotę, jak szłaś do męskiej toalety z tym ciachem, z którym tańczyłaś cały wieczór?
– To nie była zdrada ! To tylko szybki numerek. Przecież seks, który trwa do pół godziny, to nie zdrada !
W tym momencie rozmowa się skończyła, bo wszyscy zaczęli klaskać. Na scenie pojawił się właśnie zespół T.Love*
*Nazwa zespołu T.Love pochodzi od teanage love – nastoletnia miłość.
