Podczas weekendowego pobytu w Jeleniej Górze, w listopadzie 2018 roku próbowaliśmy znaleźć jakieś wege knajpy. Do typowo wegetariańskiej lub wegańskiej nie trafiliśmy. Ale było kilka, które takie dania oferowały. Zacznę od miejsc, do których nie udało nam się dotrzeć.
Kukutu Cafe
Kukutu Cafe – dopiero na koniec pobytu zauważyłem, że są w ich menu również posiłki inne niż słodkości. Nie nastawialiśmy się na ciasta ani lody, dlatego sama nazwa sugerująca, iż to kawiarnia, spowodowała pominięcie tego lokalu w naszych poszukiwaniach. Szkoda – może uda się odwiedzić to miejsce przy kolejnej wizycie w tych stronach. Może warto też rozważyć zmianę w logotypie, aby to Cafe nie sugerowało tak jednoznacznego, kawiarnianego miejsca?
Vege Bar na Sygietyńskiego
Wyszukiwarka w smartfonie podpowiadała nam Vega Bar przy ul. Sygietyńskiego, naprzeciwko ZUS’u. Okazało się, że ten lokal już nie istnieje, a stosowny komentarz pod tamtym wpisem ( z 2017 roku ) odczytałem już po wizycie w tym miejscu. Tego lokalu faktyczne już tam nie ma.
Mała Arkadia
Do Małej Arkadii znajdującej się na jeleniogórskim Rynku pewnie byśmy nawet nie weszli, gdyby nie jednoznaczne zaproszenie widoczne na potykaczu przed lokalem: Zapraszamy na dania wege.
To mała, rodzinna knajpka, ale jak się okazało całkiem elastyczna jeśli chodzi o oczekiwania wege klientów. Wg szefa kuchni robili już wege-katering dla kilkudziesięciu osób. Menu jest tam w formie ustnych ustaleń niż typowej karty dań. Nam zaproponowano kaszę gryczaną z cieciorką i warzywami, kotlet z fasoli, dwie surówki + sok ze świeżo wyciskanych owoców. Danie smaczne, sycące a cena wyniosła nieco ponad 30 zł na osobę.
Sorrento
Drugim lokalem, z którego skorzystaliśmy na Placu Ratuszowym była włoska knajpka Sorrento Ristorante. Moja żona akurat zdecydowała się na małą pizzę Margherita. Mnie bardziej kusiły dwa dania kierowane typowo dla osób wege. Risotto / Kaszotto Vegeteriana lub Fusilli Vegetariana. Zdecydowałem się na Fusilli i nie żałuje tego wyboru. Smaczny, ciemny makaron z grochu z warzywami, to był bardzo smaczny i sycący. Do tego dwie herbaty, a wszystko w cenie ok. 50 zł dla dwóch osób. Skupiony na tym posiłku zapomniałem jednak zrobić tam choćby jedno zdjęcie 🙁
North Fish
Nie byliśmy w North Fish, bo rybne lokale to coś zdecydowanie nie dla mnie. Poza tym tego dnia galeria handlowa, a wraz z nią lokale były nieczynne. Ale czuję się w obowiązku napisać o reklamie tej firmy, na którą trafiliśmy. Jest tam wyraźna sugestia o 100% bezmięsnym menu.
Na stronie tego lokalu, w zakładce vege menu są faktycznie podane propozycje dla osób, które mają ochotę na dania inne niż mięsne, w tym inne niż rybne.
Pałac na Wodzie w Staniszowie
Na koniec wspomnę jeszcze, że byliśmy także w sąsiadującym z Jelenią Górą Staniszowie, w Pałacu na Wodzie. I choć ich restauracja jest miła, to trudno ją polecić wegetarianom i weganom. W menu tej restauracji było tylko jedno wege danie – zapiekana cukinia z warzywami.