Przed rozpoczęciem nurkowania, należy zdobyć stosowne umiejętności i certyfikat. Zazwyczaj jednak pierwsza nasza podwodna przygoda, to nurkowe intro.
Kursy nurkowe w Polsce
Miałem przyjemność robić kurs nurkowy w Polsce, organizowany przez odpowiedzialnych ludzi z leszczyńskiego klubu nurkowego. Trwał wiele godzin, wliczając w to teorię, egzamin, praktyczną część basenową i ćwiczenia na wodach otwartych. Kurs poprzedzony był badaniami lekarskimi. Dowodem na sumienność może być chociażby fakt niezaliczenia mi praktyki po wcześniej opisanych doświadczeniach w polskim jeziorze. W naszym kraju taka rzetelność, to raczej standard. I bardzo dobrze, bo z nieodpowiedzialnym nurkowaniem wiąże się ryzyko utraty zdrowia, a nawet życia.
Prawdopodobnie takie podejście ma wielu innych instruktorów, także w zagranicznych bazach nurkowych. Może się jednak zdarzyć, że podczas wakacji ktoś zaoferuje nam mocno skróconą lekcję nurkowania, aby tylko odrobinę zasmakować podwodnego świata. Proszę nie dziwić się, że wygląda to wtedy nieco inaczej.
Nurkowe intro
Nurkowe intro to wprowadzenie do nurkowania. To taka promocja, zachęta, która ma za zadanie umożliwić zainteresowanym zejście bezpośrednio pod wodę i zobaczenie jak tam właściwie jest?
Intro, czyli introduction, a więc po polsku wstęp, wprowadzenie. Jest to powszechna praktyka, której nie należy mylić z pełnym kursem nurkowania. U mnie był to basen w moim miejscu zamieszkania, ale dosyć często słyszę, że turyści mają okazję zrobić taki test podczas wakacji, np. w Egipcie lub w Turcji.
Spotkałem się z opiniami dwóch obcych sobie pań, które opowiedziały mi swe pierwsze spotkania z podwodnym światem. Obydwie przeszły skrócone szkolenie w hotelowej bazie, podczas egipskich wakacji. Opiszę w skrócie jeden z tych przypadków. Drugi był podobny.
Egipskie intro
Podczas pobytu w Grecji, spotkałem Polkę mieszkającą i pracującą od wielu lat w USA. Opowiedziała mi jak kilka lat wcześniej, a więc w wieku ok. 65 lat pojechała ze swoim mężem na wakacje do Egiptu, gdzie zdecydowała się skorzystać z takiej nurkowej Schule-galopp.
Co to znaczy wyrównywać ciśnienie ?
Badań lekarskich nie przeprowadzono, ale to chyba w tym przypadku nie jest wymagane. Zresztą wiadomo, że 65-letnia kobieta to gwarantowany okaz zdrowia 😉
Po założeniu akwalungu, adeptka miała problem z zanurzeniem. Instruktor wciągał ją więc siłą za butlę na głębokość ok. 8 metrów. Kobieta była zachwycona widokiem podwodnego świata. Wspomniała jednak, że tą przyjemność psuł jej mocny ból w okolicach uszu i skroni.
Gdy ją zapytałem, czy pod wodą wyrównywała ciśnienie, wydawała się nie rozumieć pytania. Dopytałem więc, czy uczono ją wyrównywać ciśnienie przestrzeni powietrznych swojego ciała? Odpowiedziała, że nie.
– A co to znaczy wyrównywać ciśnienie … ?
Nie gadamy, nurkujemy
Takie skrócone kursy przypominają mi skecz kabaretu Ani mru mru: Nie gadamy, nurkujemy 🙂
– Co się dzieje jak się uszy zapchają ?
– Jak się uszy zapchają, woda się nie wlewa … 😉
Polecam tym, którzy tego skeczu jeszcze nie widzieli.
Dodaj komentarz